Opis producenta:
Oczyszczanie skóry normalnej, tłustej i mieszanej
Tonizująco -uzupełniający preparat do demakijażu i oczyszczania skóry. Przywraca skórze naturalną równowagę i świeżość.
Substancje czynne głęboko oczyszczające:
- ekstrakt z liści Manuka o działaniu antybakteryjnym
- ściągająco-łagodzący glukonian cynku
- złuszczający kwas migdałowy
- nawilżający kwas laktobionowy
- łagodząca prowitamina B5
- łagodnie oczyszcza i usuwa pozostałości makijażu
- działa ściągająco na rozszerzone pory skóry
- zawiera organiczne kwasy o działaniu mikrozłuszczającym
- wspomaga łagodzenie zmian trądzikowych
- przygotowuje skórę do zabiegów pielęgnacyjnych
Moja opinia:
Przyznam, że na początku nie miałam wielkich oczekiwań co do tego toniku - używałam wcześniej "Ziajowego" toniku nagietkowego (mój ulubieniec od wielu lat) więc oczekiwałam czegoś podobnego w działaniu. Tonik zamknięty jest w zielonej plastikowej buteleczce z atomizerem. Już po pierwszym zastosowaniu spodobał mi się sposób aplikacji - po prostu "psikamy" na twarz, czekamy krótką chwilkę, przecieramy ją wacikiem i możemy już nakładać krem. Plusem jest brak alkoholu w składzie toniku. Zapach przyjemny, delikatny. Tonik świetnie odświeża, oczyszcza i delikatnie nawilża. Po dłuższym stosowaniu rzeczywiście poprawia stan skóry - o ile jest systematycznie stosowany i najlepiej z innymi produktami tej serii. Nie pozostawia brzydkiego, lepkiego filmu na skórze ani jej nie wysusza. Świetne uzupełnienie codziennej pielęgnacji. Polecam
Skład:
Aqua (Water), Glycerin, Panthenol, Propylene Glycol, Gluconate, Lactobionic
Acid, Mandelic Acid, Leptospermum Scoparium Leaf Extract, Polysorbate 20,
Diazolidinyl Urea, Sodium Benzoate, Parfum (Fragrance), Benzyl Salicylate,
Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool.
Pojemność: 200 ml
Cena: 7,99 zł
Więcej informacji o produktach firmy Ziaja znajdziecie TUTAJ
Słyszałam dużo dobrego o tej serii. I chyba się słyszę.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę serię:)
OdpowiedzUsuńJa też :)
Usuńja mam ten z pompką. :) już połowa zużyta, szybko schodzi :)
OdpowiedzUsuńhttp://pa2ul.blogspot.com/