PUPA Cat 1 paleta do makijażu ust

Dziś wpadam z króciutkim postem o błyszczykach PUPA Cat. Zamknięte w ślicznym "kocim" opakowaniu pojawiły się w moich kosmetycznych zbiorach już jakiś czas temu. 

W skład zestawu wchodzą 3 błyszczyki, które fajnie i na długo nawilżają usta pozostawiając je miękkimi.

Dostępne są dwa warianty PUPA Cat:

• 001 (odcienie różowe)
• 002 (odcienie czerwone)
  

 
Do wyboru są opakowania czarne (odcienie różowe) oraz czerwone (odcienie czerwone). Słodkie, kocie kształty przypadnie do gustu każdemu. w każdym wariancie znajdziemy jeden błyszczyk bezbarwny i dwa w odcieniach różu lub czerwieni, których i tak za bardzo nie widać po aplikacji. Dla mnie to odpowiada (dla mnie błyszczyk ma nabłyszczać i nawilżać, więcej nie oczekuję), ale wiem, że dla niektórych jest to wielka wada.

001

002

Małe, poręczne opakowania są wprost stworzone do naszych torebek (co prawda są drobniutkie i łatwo je zgubić w otchłani torby), i tylko czekają by po  nie sięgnąć i poprawić makijaż (dzięki załączonemu lusterku). Są dość trwałe i nadają ustom delikatny kolorek (na jasnych ustach jest widoczny) - idealne jeśli nie przepadamy za pomadkami. Mają delikatny, lekko owocowy zapach i są praktycznie bez smaku, a dodatkowo optymalnie nawilżają usta. Cena może jednak lekko odstraszać, ale bywają w promocji (kilka razy widziałam je w Rossmannie w bardzo atrakcyjnej cenie). Uroczy mały gadżet idealny na prezent.

Cena:  49,99 zł