Znajdziesz nas na

https://web.facebook.com/Nasze-Testowanie-782965028474854/https://www.instagram.com/marczella6/https://plus.google.com/u/0/112016180150073208860/postshttps://pl.pinterest.com/marczella6/nasze-testowanie/

środa, 8 lipca 2015

Złuszczająca maseczka do stóp PUREDERM

PUREDERM Botanical ChoiceTM – Złuszczająca maska do stóp jest regenerującą oraz złuszczającą maską przeznaczoną do pielęgnacji stóp w postaci specjalnych skarpet. Usuwa wszelkie zrogowacenia w krótkim czasie oraz wyraźnie wygładza stopy w przeciągu 2 tygodni. Papaja, cytryna, jabłko, pomarańcza i inne naturalne ekstrakty roślinne usuwają odciski oraz zrogowacenia, a ekstrakt z rumianku koi świeżo złuszczoną i odnowioną skórę.

Sposób użycia:
  1. używając nożyczek rozetnij opakowanie wzdłuż przerywanej linii;
  2. umyj i osusz stopy. Załóż obie skarpetki na stopy;
  3. po 60 – 90 minutach zdejmij maski, dokładnie opłucz i wysusz stopy;
  4. odciski i zrogowacenia zaczną złuszczać się od 4 do 7 dni po użyciu. Większość z nich zostanie usunięta w kolejnych 3 do 5 dni w zależności od ich grubości. W trakcie zabiegu nie używaj innych środków do usuwania odcisków.
Opakowanie zawiera 2 skarpetki (po 20 ml maski) – przeznaczone na 1 zabieg.

Zazwyczaj takie kuracje/zabiegi przeprowadzam u kosmetyczki-pedikiurzystki, jednak za namową znajomych postanowiłam wypróbować "domowej wersji".

Kurację złuszczającą maską do stóp zaczęłam prawie tydzień temu wieczorkiem. Zgodnie z instrukcją założyłam skarpetki, przygotowałam sobie przekąski, herbatkę, włączyłam film i tak przez 1,5 godzinki siedziałam sobie bez ruchu (oczywiście aby nie przerwać skarpetek – są dość zrobione z dość delikatnej folii). Musze powiedzieć, że zabieg był dość przyjemny. 


Na początku lekko szczypało i było chłodno w stopki – ale w takie upały chłód był raczej orzeźwiający. Po zdjęci skarpetek, opłukaniu stóp i ich wysuszeniu nie zauważyłam jakichkolwiek zmian prócz lekkiego pomarszczenia stóp. Na efekty przyszło mi czekać 4 dni. Wtedy to skóra zaczęła się łuszczyć (jeszcze delikatnie tylko na palcach i piętach). Dziś skóra schodzi jak po oparzeniu słonecznym, sypie się jak wiór. Nowa skóra jest mięciutka, delikatna i gładka. Stopy z dnia na dzień wyglądają coraz lepiej. Sorki ale fotek stóp z łuszczącą się skóra nie zamieszczę – okropnie to wygląda. A za kilka dni będę biegać po mieście w moich nowiutkich sandałkach.
Jestem bardzo zadowolona z tej maseczki i polecam ją wszystkim.

Cena: ok. 20 zł (ja kupiłam w aktualnej promocji w Biedronce za 13,99 zł).
Czy spełniła moje oczekiwania: zdecydowanie tak
Czy kupię ją ponownie: TAK

6 komentarzy:

  1. też już ja wypróbowałam. całkiem fajna rzecz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne "bamboszki" ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej, wiesz wypróbowałam i całkiem dobrze to działa. Od dwóch dni skóra łuszczy się jak na wężu - widok upiorny, ale widzę efekty. Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skusiłam się i nie żałuję, co prawda nieciekawie stopy wyglądały w ciągi pierwszych dwóch tygodnie ale jestem zadowolona. Dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wypróbowałam i jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajna sprawa z tymi skarpetkowymi maseczkami do stóp. Sama używam i jestem mega zadowolona.

    OdpowiedzUsuń